Mmmm... więc o co tyle hałasu? Po prostu wielu bogatych ludzi zbiera się razem i rozmawia o bogactwie, prawda?

Davos (via Wikimedia Commons)

No tak, w pewnym sensie. Ale z pewnością mają one wpływ na cały świat. To właśnie na forum w Davos liderzy przemysłu dyskutują, przekazują pieniądze na cele charytatywne i analizują kluczowe kwestie, które będą miały wpływ na globalną infrastrukturę. Na przykład w ciągu ostatnich kilku lat klimat stał się kluczowym tematem w Davos. Ponieważ wielu uczestników jest właścicielami firm, które przyczyniają się do zmian klimatycznych, ich udział w ograniczaniu tych zmian jest niezbędny. W tym roku skoncentrowano się na "kapitalizmie ekologicznym" - osiągnięciu zerowej emisji netto. 

Tak więc, choć nie tracimy z oczu ironii, że grupa ludzi przylatuje prywatnymi odrzutowcami, aby dyskutować o zmianach klimatycznych, możemy mieć nadzieję, że nastąpi pozytywne sprzężenie zwrotne.

Historia w punkcie zwrotnym

W końcu tegoroczny temat brzmiał "Historia w punkcie zwrotnym". Starano się poruszyć tak różne tematy, jak żywność i ubóstwo, wojna na Ukrainie, możliwość recesji i sposoby jej unikania, tworzenie miejsc pracy oraz koniec programu COVID-19 . W tym kontekście skupiono się na dostarczaniu szczepionek do krajów, które wciąż nie mają do nich dostępu. 

Jak dotąd - szlachetnie! Ale w tym roku w Davos pojawili się nietypowi goście. Nie byli to wprawdzie intruzi, ale z pewnością ktoś w rodzaju uczestników. 

Tak, psychodeliki przyjechał do miasta. 

Psychodeliczny dom w Davos

Dom Psychodeliczny w Davos był "wydarzeniem satelitarnym". Odbywa się w ramach Światowego Forum Ekonomicznego, ale nie jest z nim bezpośrednio związane. Każdego roku budynki w centrum Davos goszczą różne kraje i firmy. Siedziba Indii znajduje się w pobliżu siedziby Wall Street Journal, a cała promenada jest pełna przedstawicieli branży kryptowalutowej i blockchain, którzy robią show, aby przyciągnąć uwagę inwestorów. Obejmują one dyskusje panelowe, wydarzenia networkingowe i imprezową atmosferę z głośnymi głośnikami i prawdopodobnie bardzo dobre przekąski. 

Zdjęcie autorstwa Paula Einerhanda na Unsplash

Nawet wśród tej kakofonii wyróżniał się Dom Psychodeliczny w Davos, który początkowo wigged na zewnątrz tłumy. Jedna z organizatorek, Maria Velcova, wyjaśniła;

"Wzbudzamy ciekawość neonem na zewnątrz. Kiedy ludzie są już na tyle ciekawi i odważni, by tu przyjść, zdają sobie sprawę, że to nie jest jakaś podziemna elektroniczna impreza taneczna. Spotykają się ze światowej sławy naukowcami, lekarzami, decydentami, ludźmi z sektora non-profit i non-profit oraz ekspertami z wiodących instytucji akademickich."

Obecność psychodelików na tegorocznym WEF było niezwykłe. Jednak wiele wielkich nazwisk związanych z tym wydarzeniem (np. miliarderzy) jak Peter Thiel oraz Elon Musk już zainwestowali w psychodeliki lub pozytywnie je poparli. 

Treść programu psychodelicznego

Wydawało się również, że ten ważny krok został podjęty w Szwajcarii, kraju, w którym LSD zostało stworzone w laboratorium Sandoz przez Dr Albert Hofmann. Kevin McKenzie z Cavin Medicines, również szwajcarskiej firmy produkującej leki, stwierdził;

"Zorganizowanie tego wydarzenia w Davos, w tym samym miejscu, w którym odbywa się Światowy Forum Ekonomiczne, to genialna strategia.. To świeże spojrzenie i błyskotliwe umysły na rozwój leków psychodelicznych, co buduje wiarygodność tych leków."

A strategia obejmowała wszystkie podstawy. W programie znalazło się niespełna 40 sesji i prelegentów. Wśród prelegentów znaleźli się naukowcy, badacze, inwestorzy, przedsiębiorcy i szamani. Sesje obejmowały wszystko, od dyskusji panelowych i wykładów po doświadczenia, takie jak praca z oddechem czy warsztaty tańca ekstatycznego. Na miejscu nie było narkotyków, choć wśród omawianych substancji była psilocybina (od magicznych grzybów i trufli)MDMA, LSD, ayahuasca i DMT. 

(via Wikimedia Commons)

Główne tematy dyskusji dotyczyły kwestii praktycznych. Chodziło m.in. o to, jak odpowiedzialnie produkować psychodeliki do celów medycznych oraz jak sprawić, by państwa i firmy medyczne włączyły je do swoich programów opieki zdrowotnej. Inne tematy miały charakter bardziej etyczny. Chodziło m.in. o to, jak zabezpieczyć się przed nadużyciami w terapii, która sprawia, że pacjent jest wyjątkowo bezbronny. 

Sam program, prowadzony przez Energia Holdings Incorporated, reklamowany:

"Dowiedz się więcej od czołowych ekspertów z branży psychodelii medycznej, którzy na arenie międzynarodowej, w obecności światowych liderów, wyznaczają kierunki rozwoju zarówno zdrowia psychicznego, jak i terapii psychodelicznych.

Doświadczenie sesje dobrane tak, aby zaangażować wszystkie sześć zmysłów i dać niezapomniane, otwierające serce, pobudzające umysł doświadczenie więzi międzyludzkiej poprzez medytację dźwiękiem, pracę z oddechem i warsztaty świadomego przywództwa. 

Połącz się z z psychodelicznymi przedsiębiorcami, naukowcami, decydentami i liderami organizacji non-profit oraz niektórymi z najbardziej innowacyjnych organizacji psychodelicznych na świecie. Należą do nich Multidisciplinary Association for Psychedelic Studies (MAPS), Maya Health, Compass Pathways, Imperial College London i wiele innych."

Dowcipy o Płonącym Człowieku i "psychodelicznym kapitalizmie

Mimo to media relacjonujące tegoroczne forum chichotały z tego pomysłu. W nagłówkach pojawiały się kąśliwe porównania do festiwalu Burning Man, a komik telewizyjny Stephen Colbert w swoim monologu inauguracyjnym przekomarzał się;

"O dobrze, właśnie tego potrzebują miliarderzy: luźniejszego trzymania się rzeczywistości".

Stephen Colbert (przez Youtube)

Co więcej, wielu zwolenników psychodelików odrzuca coraz częstsze pojawianie się nowego "psychodelicznego kapitalizmu", jak go nazwano. To może być niepokojące, gdy coś, co ma potencjał dobra, jest wykorzystywane przez wielki biznes. Zwłaszcza gdy chodzi o zasoby naturalne, takie jak magiczne grzyby czy trufle.

Inwestycje będą dobre dla świata

Jednak dyskusja na WEF wydawała się w dużej mierze skoncentrowana na dostępności i możliwościach leczenia światowego kryzysu zdrowia psychicznego.

Niefortunna prawda o badaniach nad psychodelikami jest taka, że z powodu biurokracji prawnej do rozpoczęcia badań niezbędne są duże dotacje finansowe, a wielu inwestorów nie chce w nie inwestować. przez biurokrację na pierwszym miejscu. Jeśli House of Psychedelics pozyska kilku nowych, zdeterminowanych sponsorów, którzy sfinansują badania, wszyscy na tym zyskamy. Kosztuje to oszałamiającą sumę $2,6 miliarda euro na jeden nowy lek, który ma być badany, testowany i wreszcie wprowadzony na rynek. Wygląda na to, że jedynymi ludźmi dysponującymi takimi pieniędzmi są ci, których można spotkać w Davos. 

Psychodeliki na scenie światowej

Psychodeliki - wywołują poruszenie we wszystkich warstwach świata. Miejmy nadzieję, że teraz staną się jeszcze gorętszym tematem, a ich siły lecznicze może dotknąć jeszcze więcej potrzebujących. 

I, miliarder czy nie, możesz dostać w swoje ręce najwyższej jakości naturalne psychodeliki właśnie tu i teraz, dzięki naszej ofercie magiczne trufle oraz zestawy do uprawy grzybów magicznych. W krótkim czasie staniesz się gospodarzem własnego "forum psychodelicznego".... 😉