Być może zmienili karierę, odkryli nowe ścieżki, a nawet wzięli udział w wyżu demograficznym związanym z COVID-19. Niektórzy niestety stracili bliskich lub odczuwają utrzymujące się skutki ich śmierci. własny infekcje koronowe. 

Nowy wspaniały i kruchy świat

Tak więc, wraz z wiadomością, że blokady zaczęły się rozluźniać w wielu częściach świata, nastąpiło zbiorowe whoop! radości. Wiele mówi się o konkretnych datach podawanych przez rząd - o odliczaniu do tego, kiedy będziemy mogli bawić się tak, jakby znów był rok 2019! Toczy się debata na temat paszportów szczepień i tego, jak możemy zachować przy sobie pozytywne rzeczy, których nauczyliśmy się podczas pandemii, zamiast porzucać je tak szybko, jak tylko możemy przybić piątkę nieznajomym. To nowy, odważny i kruchy świat. I to właśnie odważni i delikatni ludzie będą do niego wracać. 

Jak zwalczyć lęk po zamknięciu?

Po całym świętowaniu złagodzenia zasad, które rządziły nami przez ponad rok, wiele osób odczuwa nowy lęk. Został on nazwany "lękiem po zamknięciu", a jeśli go odczuwasz, nie jesteś sam. Badania przeprowadzone w 2010 r. wykazały, że średnio 66 dni zajmuje człowiekowi internalizacja nowych zachowań i ich zautomatyzowanie. W ciągu roku blokad, przeżyliśmy tę ilość wielokrotnie. Teraz automatycznie unikamy i czujemy się nieufni wobec innych, panicznie boimy się o przestrzeń osobistą, o maski, o naszych starszych krewnych. W rzeczywistości badanie dorosłych Brytyjczyków które miało miejsce w zeszłym roku, stwierdzili, że od momentu rozpoczęcia blokady ich poziom niepokoju wzrósł o 50%. 

Dla wielu ludzi zamknięcie pokazało im, że struktury, które uważali za solidne - czy to zawodowe, społeczne czy ekonomiczne - były w rzeczywistości zbudowane na piasku. Jak będzie wyglądał powrót do życia z tą nową wiedzą? 

Inni ludzie odkryli, że bardziej odizolowana egzystencja dobrze im odpowiadała. Wymówka, by pozostać w domu, uniknąć rozmów z ludźmi, których nie lubią w zatłoczonych barach, czy bycia przyciśniętym do okna metra podczas porannej podróży. Nawet myśl o odwiedzeniu krewnego, którego nie widziało się od roku, a który zapytaI CO PORABIAŁEŚ? wystarczy, by wywołać strach w sercach tych, którzy spędzili czas na wcielaniu w życie swojego wewnętrznego introwertyka. 

Więc jak możesz ułatwić sobie powrót do świata? (Jeśli chcesz!)

Zrób to powoli

Tylko Ty możesz decydować o tempie, w jakim chcesz na nowo zapoznać się ze światem. Nie czuj się pod presją Becky-from-school pijącej mojitos na swoim Instagramie. Na świecie nie zabraknie mojito. Osoby cierpiące na lęk społeczny mają tendencję do ostrego porównywania się z innymi i jest to naprawdę trudny nawyk, z którego trudno się wyrwać. Dobrą taktyką jest rozmowa z samym sobą tak, jak rozmawiałbyś ze swoim najlepszym przyjacielem. Bądź dla siebie miły - co robisz? ty chcesz zrobić? Nie powiedziałbyś swojemu najlepszemu przyjacielowi, że nie jest tak dobry jak Becky, więc dlaczego miałbyś to robić sobie?! 

Zawsze jest więcej mojitos

Jeśli chcesz zacząć powoli, możesz zacząć od zorganizowania spotkania z jednym lub dwoma zaufanymi przyjaciółmi. Nie musisz iść do pubu czy tętniącej życiem kawiarni, możesz po prostu pójść na spacer, tak jak w czasie zamknięcia, ale obserwować i przetrawiać zmiany zachodzące wokół ciebie. Najlepsze tempo to twoje własne tempo. 

Psychodeliki mogą być kluczem

Długo omawialiśmy fakt, że psychodeliki, takie jak grzyby magiczne oraz truflemoże leczyć wiele zaburzeń lękowych, w tym lęk społeczny, depresja, PTSD i OCD. Ten post lock-down niepokój jest z pewnością równy kandydat do psilocybin leczyć . Psilocybin (związek psychoaktywny występujący w magicznych grzybach i truflach), stwierdzono, że zmniejsza aktywność w sieci trybu domyślnego (DMN) mózgu. DMN, mówiąc prościej, kontroluje to, w jaki sposób wyobrażamy sobie siebie - nasz obraz siebie, nasze rozumienie naszej przeszłości, wyobrażenie naszej przyszłości - i pomaga kształtować nasze zachowanie odpowiednio. Jednakże, jeśli staje się on nadaktywny, tak jak w przypadku lęku po zamknięciu, może w końcu poważnie nam przeszkodzić. Różne badania wykazały, że psilocybina jest czarodziejem w tymczasowym zmniejszaniu aktywności DMN. Badanie z 2016 roku wykazało, że po podróży psilocybinowej, ochotnicy zgłaszali -.

 "...spadek klinicznych i samoocenianych wskaźników depresji i lęku, wraz ze wzrostem jakości życia, znaczenia życia i optymizmu".

Jest kilka sposobów na wykorzystanie magicznych grzybów lub trufli do złagodzenia niepokoju po zamknięciu.

Mikrodozowanie

Naszą pierwszą rekomendacją jest mikrodawkowanie. Biorąc niską, sub-halucynogenną dawkę możesz wyciszyć swój DMN, bez efektów psychodelicznych. To może być idealne, aby dać ci regularny zastrzyk pewności siebie, którego potrzebujesz, aby ponownie wejść do społeczeństwa. (a także poprawi Twój nastrój, kreatywność i całą masę innych rzeczy)!

Właściwa" wycieczka

Jeśli czujesz, że chcesz bardziej pełnego psilocybinowego wstrząsu, być może "właściwa" podróż halucynogenna jest dla ciebie. Udanie się na bardziej dogłębną podróż duchową może pomóc ci zająć się sednem tego, co cię dręczy i skonfrontować się z twoimi lękami. Jednakże, nie bądź pochopny! Zastanów się nad swoim zamiar przed podróżą - co chcesz osiągnąć, zapytać, odkryć. Poczekaj też, aż poczujesz się dobrze psychicznie - podróżowanie w szczytowym momencie spirali niepokoju jest nie ten. W zależności od Twojego doświadczenia, zapoznaj się z naszymi tabela dawkowania, jak wyruszyć w podróż po raz pierwszy, sam i/lub załatw sobie opiekunka do wycieczek (mogą być online). Przy odrobinie szczęścia odkryjesz zupełnie nowe spojrzenie na świat. 

Skup się na zewnątrz

Chociaż zalecamy, abyś nie porównaj siebie dla innych, myślenie o innych może być dobrym sposobem na ułatwienie sobie powrotu do społeczeństwa. Jest prawdopodobne, że niektórzy z Twoich przyjaciół lub rodziny czują się podobnie do Ciebie! Zapytaj ich, jak oni co robią i czego potrzebują. Choć oczywiście powinieneś dbać o siebie, troska o innych też może uczynić nas odważnymi. Może uda wam się wspólnie uporać z waszymi zmartwieniami. Razem możecie uczynić siebie nawzajem silniejszymi! 

Wymyśl pomysłowy plan! 

Jeśli obawiasz się powrotu do normalnego życia, być może najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie jest przygotowanie planów, które pomogą Ci do czasu, aż poczujesz się pewniej. Na przykład, jeśli obawiasz się transportu publicznego, sprawdź, czy istnieje jakaś alternatywna metoda transportu. lub czy możesz zaplanować swój dzień tak, abyś mógł podróżować po lub przed godzinami szczytu. Jeśli obawiasz się powrotu do pracy, może porozmawiasz z szefem o powolnym rozpoczęciu, z harmonogramem pracy częściowo w domu, częściowo w biurze? Jeśli podejdziesz do swoich zmartwień z nastawieniem na rozwiązywanie problemów, na pewno uda Ci się znaleźć kompromis. 

Skup się na pozytywach

Może jest wiele rzeczy, które podobały ci się w zamknięciu. Może chcesz, aby Twój krąg towarzyski był od teraz mniejszy? Tak długo, jak nie robisz to ze strachu, i jest to rowek, który naprawdę znalazłeś się do woli, to jest coś, co należy świętować! Ty ty drogi introwertyku! Jeśli jednak masz nadzieję, że w końcu uda Ci się wyjść na zewnątrz, mamy dla Ciebie dobrą wiadomość! Nie możesz stracić umiejętności społecznych, które miałeś wcześniej.

Linda Blair, psycholog kliniczny, twierdzi, że większość naszych umiejętności społecznych rozwijamy w wieku od 0 do 7 lat. "Czasami trudno się do nich dostać i musimy kopać daleko w dół, ale one tam są". potwierdza Blair.  Phew! Cóż za ulga. Tak więc, kiedy będziesz gotowy - czy to jak tylko dostaniemy zgodę, czy też kiedy nadejdzie odpowiedni dla Ciebie czas - Twoje umiejętności społeczne będą tam czekać! 

Mamy nadzieję, że dało Ci to kilka pomysłów, jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, boryka się z problemami. Pamiętaj, że rozmowa z kimś zaufanym może wiele zmienić! Powodzenia!