Projekty badawcze, które koncentrują się na korzyściach medycznych psylocybina (aktywny składnik grzybów magicznych) otrzymują światło zielonei przynoszą obiecujące rezultaty. Psychodeliczne tętnienie staje się falą.

Rewolucja została przerwana

W pewnym sensie zatoczyliśmy pełne koło. Jeszcze w 1960 roku psychodeliki stanowiły uzasadnioną dziedzinę badań psychologicznych. Amerykańska kultura głównego nurtu nie była jednak gotowa na ich eksplozję. Pomimo pozytywnych wyników badań nad ich działaniem leczniczym i rolą, jaką odgrywają w istotnych zmianach społecznych, (takich jak prawa obywatelskie, ruchy antywojenne, współczesny feminizm i ruchy ekologiczne) Ich demonizowanie w kulturze popularnej, przez nieprzygotowany na zmiany establishment, skróciło rewolucję. 

Albumowe dzieła sztuki "kontrkultury", dziś wchłonięte do głównego nurtu

W przeciwieństwie do społeczeństw takich jak MayaAzteków czy starożytnych Greków, którzy wprowadzali psychodeliki do rytuałów ceremonialnych lub innych praktyk - współczesna Ameryka nie miała żadnego modelu ani historii, która umożliwiałaby taką eksplorację. Z tego powodu ludzie byli pozostawieni sami sobie. I niestety, dla wielu, którzy mieli pozytywne doświadczenia, niektórzy, poprzez niewłaściwe użycie, nie mieli. Kulturowo, główny nurt nie był jeszcze gotowy. 

Zepchnięci do podziemia

W 1971 r. ONZ uchwaliło Konwencję o substancjach psychotropowych. Uczyniła ona psychodeliki, zarówno naturalne (jak psylocybina), jak i syntetyzowane (jak LSD), substancjami z listy 1. Oprócz tego, że uniemożliwiło to normalnym ludziom używanie psychodelików, oznaczało to również, że badania nad ich korzyściami leczniczymi zostały przerwane. I tak, na razie, psychodeliki zeszły do podziemia...

Luki prawne i legalność

Nadal jednak istniały miejsca, w których stosunkowo łatwo można było znaleźć magiczne grzyby. Luka w prawie, która zabraniała stosowania związku psylocybiny, ale nie samego grzyba zawierającego psylocybinę, oznaczała, że istniało pole do interpretacji. Oto kilka krajów, które zezwalają na używanie grzybów magicznych (w różnym stopniu!)

Jamajka

Jamajka jest rzadkością, ponieważ magiczne grzyby nigdy nie były nielegalne. Miejscowi i przyjezdni mogą uczestniczyć w odosobnieniach z grzybami psilocybinowymi (nawet pojawił się w hollywoodzkim programie Gwyneth Paltrow "wellness-freak").The Goop Lab')a same grzybki są sprzedawane otwarcie.

Brazylia

Podczas gdy związek psilocybiny jest nielegalny w Brazylii, nie ma przepisów, które uznawałyby za przestępstwo używanie, sprzedaż lub dystrybucję samych grzybów magicznych. Dodatkowo, ayahuasca jest legalna w Brazylii od 1992 roku, po batalii prawnej dotyczącej praw tradycyjnych praktyk religijnych. 

Holandia

Holandia ma reputację europejskiego miejsca docelowego dla tych, którzy chcą się "przejechać" podczas swojej podróży. Z biegiem czasu holenderskie prawo narkotykowe było chwalone przez jednych za tolerancję i logikę, a przez innych krytykowane za to samo. Grzyby magiczne stały się nielegalne w 2008 roku, ale luka w prawie oznaczała, że 'magiczne trufle' (podziemna część grzybów psilocybinowych) pozostała legalna. Z tego powodu, jak również z powodu legalnej marihuany, Holandia pozostaje mekką dla tych, którzy mają nadzieję na poszerzenie swojej świadomości. 

Kanada

W Kanadzie, mimo że sprzedaż shroomów jest nielegalna, ich posiadanie nie jest. Dodatkowo, w Vancouver jest kilka dyspensariów, w których można kupić mikrodawki. Jednak, aby kupić w tych dyspensach, musisz mieć zdiagnozowaną chorobę, taką jak depresja lub PTSD. 

Ameryka robi kroki

W czasie pisania tego tekstu amerykańskie miasta Oakland i Santa Cruz w Kalifornii oraz Denver w Kolorado zdekryminalizowały grzyby magiczne. Stan Oregon ma nadzieję, że wkrótce to nastąpi, a cały stan Kalifornia głośno mówi o zmianie. Nawet w Nowy Jork rozmowy rozpoczęte!

Ripple staje się falą...

Skąd więc ta psychodeliczna fala? To nie tylko nowe dowody na skuteczność psilocybiny w leczeniu depresja, PTSD, OCD i nie tylko, to znowu zaczęło się rozchodzić. Jest to również fakt, że nasza kultura ewoluowała. W latach 60-tych, praktyki takie jak joga i medytacja, które szły w parze z zażywaniem psychodelików, były uważane za niezwykłe lub dziwne. Dzisiaj nawet twoja matka chodziła na zajęcia jogi lub nauczyła się medytować z filmiku na Youtube. Wiele z tych rzeczy, które zostały wywołane przez psychodeliczną kontrkulturę lat 60-tych, zostało teraz wchłoniętych przez główny nurt. Tylko nie same psychodeliki, jeszcze...

Obiecująca przyszłość

W miarę jak instytucje przejmują kontrolę nad nową falą psychodeliczną z medycznego punktu widzenia, wydaje się, że tylko kwestią czasu jest całkowita normalizacja tych zjawisk. Podobnie jak w przypadku marihuany w niektórych stanach Ameryki, jej legalność została przyznana najpierw do celów medycznych, a później także do użytku rekreacyjnego. Kiedy dana substancja uzyskuje status leku, pojawia się możliwość jej szerszego stosowania. W naszej (zachodniej) kulturze dobrego samopoczucia, zupełnie zdrowi ludzie zażywają suplementy, aby się wzmocnić. Aby użyć skrajnego przykładu, antykoncepcja, konieczność, również zwiększa jakość życia. To prawo nigdy nie powinno być kwestionowane. Czy można sobie wyobrazić przyszłość, w której magiczne grzybki również będą uważane za niezbędne?

Ponieważ prawo jest nadal zmieniane i ponownie analizowane, a petycje składane przez obywateli stają się obowiązującym prawem, mamy wszelkie powody, by mieć nadzieję.