Zaburzenia te będą oczywiście wymagały leczenia. Jednak pandemia nadeszła wraz z zapowiadanym "renesansem psychodelicznym". Zaczyna wyglądać na to, że ponowne odkrycie terapii psychodelicznych stanie się jeszcze bardziej istotne w świecie po Covid-19. 

Im szybsze leczenie, tym szybszy powrót do zdrowia

Ze względu na ten przewidywany wzrost problemów ze zdrowiem psychicznym, wielu ekspertów, takich jak dr Morgan Campbell, wzywa FDA do przyspieszenia zwykłych protokołów autoryzacji nowych leków i udzielenia "tymczasowej zgody" na terapię psychodeliczną. Już teraz przypadki chorób psychicznych wzrosły z powodu Covid-19, co oznacza, że im szybciej terapie są dostępne, tym szybciej cierpiący mogą zacząć wracać do zdrowia.

"Dwadzieścia lat badań nad psylocybiną i dziesięć lat nad MDMA pokazują, że przewyższają one obecnie zatwierdzone leki na depresję i PTSD". 

Dr Morgan Campbell

W świetle tego, jak szybko zmienił się świat i miał do zmian, wynika z tego, że dostępność tych zabiegów powinna odzwierciedlać tę szybkość.

Pierwsza podróż w zamknięciu

Ale nie tylko we wstrząsach wtórnych po Covid-19 ludzie będą znajdować ukojenie psylocybina. Dla wielu była ona już ratunkiem podczas długich i dezorientujących godzin zamknięcia. Niektórzy, w swoim nowym czasie "ja", potknęli się po raz pierwszy. Podczas gdy ludzie są wymuszona wielu z nich, którzy zawsze rozważali psychodeliki, ale nigdy nie zdecydowali się na ten krok, teraz mają przestrzeń, aby spróbować. 

Utknęłam w psychicznej rutynie

Psychodeliczny trip, oprócz tego, że tymczasowo wyrywa cię z sytuacji, resetuje cię na długi czas. Lockdown wytworzył u wielu ludzi psychiczną rutynę, w której te same nierozwiązywalne zmartwienia i lękowe zachowania stają się nawykiem. W wywiadzie z i-D Magazyn, w którym kobieta o imieniu Emily opisała swoją dziewiczą psychodeliczną podróż podczas zamknięcia.

"Przed wyjazdem obsesyjnie ćwiczyłem, cały czas przewijałem media społecznościowe, dużo płakałem. To była bardzo ponura sytuacja, emocjonalnie. Po powrocie z lasu mój współlokator powiedział, że to był pierwszy raz, kiedy widział mnie wyglądającego na zrelaksowanego od miesięcy I ma rację! To naprawdę pomogło mi zwolnić tempo".

Mikrodozowanie dla dobrego samopoczucia

Nie tylko podróże w pełnym wymiarze pomogły ludziom w tym okresie. Wielu z nich znalazło mikrodozowanie To, co może im pomóc zachować koncentrację podczas blokady. W wywiadzie dla gazety Metro pewna kobieta z Londynu wyjaśniła, jak mikrodawkowanie stało się dla niej kluczową strategią wellness: 

'Myślę, że to zdecydowanie dało mi chwile spokoju, kiedy to wszystko stało się trochę za dużo, a kiedy potrzebowałem pracować, to faktycznie dało mi to trochę więcej skupienia. 'Nigdy wcześniej nie przyszło mi do głowy, żeby spróbować mikrodozowania, ale to nie jest dokładnie tak, jak wyobrażałem sobie 2020 rok.'

Ani chwili za wcześnie

Dzięki silnym zwolennikom zarówno ze strony środowisk naukowych i terapeutycznych, jak i zwykłych ludzi, którzy zdecydowali się na samoleczenie, jasne jest, że psychodeliki będą miały dużą rolę do odegrania w powrocie do zdrowia po Covid-19. Podczas odbudowywania świata konieczne jest nadanie priorytetu zdrowiu psychicznemu tych, którzy się z nim zmagają. Wygląda na to, że renesans psychodelików nadszedł nie za wcześnie.