Od niepamiętnych czasów naturalne psychodeliki (lub enteogeny) były używane przez rdzenne cywilizacje w kontekście duchowym lub leczniczym. Substancje te obejmują magiczne grzyby, ayahuasca (DMT), i pejotl (meskalina). Psychodeliki zostały formalnie wprowadzone do szerszego świata w latach sześćdziesiątych XX wieku. Ich obecność była odczuwalna do tego stopnia, że okres ten często określa się mianem Era psychodeliczna. Czas, który zapoczątkował prawa obywatelskie, przełamał staromodne bariery i zrewolucjonizował muzykę i sztukę. To właśnie ta otwarta postępowość jest do dziś kojarzona z psychodelikami.

Nierozważna "wojna z narkotykami" położyła kres wielu badaniom nad potencjalnymi właściwościami leczniczymi tych substancji - tymi samymi właściwościami, o których rdzenni mieszkańcy wiedzieli od tysiącleci. Jednak w ciągu ostatniej dekady badania nad psychodelikami zostały wznowione. Zostały one ożywione i ponownie zaprezentowane światu jako rewolucyjne narzędzie do leczenia chorób psychicznych i nie tylko. 

przez Unsplash

Używanie psychodelików związane z kontaktami społecznymi

Niedawno badanieopublikowany w Proceedings of the National Academy of Sciences, wykazały, że stosowanie psychodelików wiązało się ze zwiększonym pozytywnym nastrojem poprzez poczucie więzi społecznej i empatii emocjonalnej wobec innych, a także doświadczenie osobistej transformacji i rozwoju. 

Tak więc, aby przetestować te odkrycia, Channel 4 (Wielka Brytania) zamówił serial dokumentalny zatytułowany Higher Ground. Osoby o zdecydowanie przeciwnych poglądach zostały zaproszone do omówienia swoich opinii (nieuchronnie kończące się kłótnią)poddać się magicznemu grzybkowi, a następnie powtórzyć debatę. 

Dwa głęboko przeciwstawne punkty widzenia

W jednym z odcinków Extinction Rebellion protestujący Duval został przeciwstawiony zaprzeczającemu klimatowi i aktorowi mydlanemu Seanowi Wardowi. Nic dziwnego, że dyskusja szybko przerodziła się w gorącą kłótnię. Następnie obaj mężczyźni otrzymali magiczne trufle. Celem było sprawdzenie, czy psychodeliczne doświadczenie zbliży ich do siebie, czy też jeszcze bardziej od siebie oddali. 

Obaj zostali wybrani wyraźnie ze względu na ich potencjał do starcia. Duval, jako część globalnego ruchu Extinction Rebellion - który naciska na pilne działania w walce z kryzysem klimatycznym - był szczery w swoich uczuciach wobec tych, którzy zaprzeczają bardzo widocznym spustoszeniom zmian klimatu. Przed doświadczeniem z magicznymi truflami podzielił się swoją niechęcią do "ludzie, bigoci, idioci, którzy chcą wskazywać palcami na rząd i kogokolwiek, ale nie wezmą na siebie odpowiedzialności".

Po przeciwnej stronie stanął Sean Ward, człowiek, który uważa, że zmiany klimatu to "mistyfikacja". Ward twierdzi, że to po prostu "ekstremalna pogoda", i że  "Oczywiście jest za gorąco, za mokro, za sucho, za zimno". Zapytany o swoje odczucia na temat Extinction Rebellion był zdecydowanie negatywny. Z pewnością producenci telewizyjni zacierali ręce z radości!

Grzyby powstrzymują wrogość

Ich debata szybko przeradza się w czystą kłótnię - przerywają sobie nawzajem, krzyczą, w zasadzie uniemożliwiając każdemu z nich wypowiedzenie się. Gdy zaczynają padać obelgi, przybywa członek ekipy Channel 4 i dostarcza każdemu z nich magiczne trufle grzybowe. Następnie pokazano, jak biorą udział w czymś, co wyglądało jak ceremonia magicznego grzyba / trufli. Po tym wracają do sali debat, rozpaleni śmiechem i chichotami. Zmiana energii jest namacalna. Jest spokojniej, a wcześniejsza agresja zniknęła. Duval i Ward obejmują się.

Zapytany ponownie, co sądzi o Extinction Rebellion, Ward odpowiedział spokojnie, że "Myślę, że jedynym wyjściem z tego wszystkiego jest dla mnie rodzina". i że "wszyscy się rozpraszamy".

W odpowiedzi Duval zastanawiał się, że był "zbytnie przejmowanie się próbą przekazania wiadomości, zamiast robienia tego w konstruktywny sposób".

Magiczne trufle psilocybinowe

Psilocybina daje zdolność słuchania

Oczywiście ich psilocybinowe doświadczenia nie zmieniły w magiczny sposób opinii żadnego z mężczyzn na temat omawianych kwestii. W rzeczywistości obaj nadal zdecydowanie się nie zgadzali. Poprawiła się jednak ich zdolność do aktywnego słuchania siebie nawzajem. To spowodowało, że impuls do agresywnego narzucania swojej opinii drugiej osobie zniknął i pomogło im uświadomić sobie, że najważniejszą rzeczą jest słuchanie siebie nawzajem. 

Odcinek zakończył się dość wzruszająco, pokazując, że psilocybina naprawdę ma legendarną moc łączenia i empatii, o której od dawna sądzono. Trawiąc swoje doświadczenie, Ward powiedział "...wszyscy jesteśmy tacy sami i wszyscy jesteśmy częścią gigantycznej, kosmicznej energii. Moje serce bije tak samo jak twoje na tej samej częstotliwości magnetycznej. To ten sam puls ludzkiego rezonansu całej Ziemi i wszyscy musimy po prostu do tego wrócić i trzymać się tego". 

Moc grzybów, co?

Zdjęcie autorstwa Marco Bianchetti na Unsplash

Inne odcinki pokazują tę samą transformację

Nie był to jednak jedyny odcinek, w którym zaprezentowano transformacyjną zdolność psilocybiny. Inny odcinek pokazał inną starannie dobraną "dziwną parę" - prawicową komentatorkę Dominique i lewicowego komentatora Benjamina. Ich głównym punktem spornym były przeciwstawne poglądy na kulturę anulowania.

Chociaż ich debata była mniej zaciekła niż Warda i Duvala, nadal była zażarta, a obaj mówili o sobie coraz częściej w miarę upływu czasu. Dominique, początkowo bardzo niechętna do przyjmowania magicznych trufli, ponieważ są one "po prostu nie do zaakceptowania społecznie", stwierdziła, że jej perspektywa uległa znacznej zmianie po doświadczeniu psilocybiny. Później powiedziała, że "nie postrzega [siebie] już jako lewicy, prawicy, centrum".

Benjamin, po psilocybinie, zastanawiał się "Poprzez podział zrozumieliśmy jedność". Kontynuował  "To fakt, że mieliśmy różne opinie, uświadomił mi, że jesteśmy zjednoczeni. To było tak, jakbym wcześniej nie był świadomą istotą, ale potem urosłem - wiesz, jak nowa roślina".

Oboje byli zaskoczeni transformacyjnym wglądem, którego doświadczyli podczas ceremonii magicznych trufli. 

Psychodeliczna telewizja: Jasna przyszłość?

Oczywiście mocno zmontowany dziesięciominutowy odcinek dokumentalny nie jest niepodważalnym dowodem naukowym. Ale z pewnością mówi głośno o długo szeptanym przekonaniu, że Świat byłby nieco ładniejszy, gdyby więcej ludzi zażywało psychodeliki. Potwierdza to, co wiele osób z doświadczeniem psychodelicznym wie i czuje od dłuższego czasu. Dłuższy odcinek dokumentalny, który pokazuje pełną skalę doświadczenia i transformacji, byłby naprawdę odkrywczy. W międzyczasie fakt, że program ten został wyemitowany na głównym kanale telewizji naziemnej w Wielkiej Brytanii pokazuje, jak daleko zaszliśmy w kwestii akceptacji psychodelików. 

Więc niech psychodeliczna telewizja nadchodzi! Będziemy oglądać...

Odcinek z udziałem Duvala i Seana Warda można obejrzeć tutaj. ⬇️ (Ostrzeżenie: wulgarny język! 🤐)