Bitwa trwa nadal

Nie była to jednak łatwa walka. W wielu miejscach - w rzeczywistości w większości miejsc - choroby psychiczne są nadal napiętnowane i często niezrozumiane. Jako dolegliwość, która nie jest widoczna od razu, w przeciwieństwie do np. złamanej nogi, wiele osób nie wie, jak do niej podejść. 

Jednak nastawienie w końcu się zmienia. To, co kiedyś było zamiatane pod dywan, teraz wychodzi na światło dzienne. Zdrowie psychiczne jest uznawane za problem globalny, przy czym WHO szacuje, że 1 na 4 osoby będzie cierpiała na jakąś formę choroby psychicznej w swoim życiu, a prawie 1 miliard ludzi na całym świecie cierpi obecnie na jakąś formę zaburzenia psychicznego lub substancję. Pandemia wirusa Covid-19 tylko pogorszyła sytuację, przyczyniając się do izolacji, niepokoju o przyszłość i utraty bliskich. 

Na szczęście, istnieją ogromne postępy w sposób choroby psychicznej jest podchodził. Zabiegi takie jak terapia poznawczo-behawioralna stają się głównym nurtem, osoby publiczne wypowiadające się na temat swoich bitew ze zdrowiem psychicznym, a także reorganizacja postaw w ogóle jest w toku. I, nie ma innego gracza na polu. Jeden, który również został złośliwy i niedoceniany w przeszłości, ale wygląda na to, że mogą być kluczowym bojownikiem w epidemii zdrowia psychicznego. 

Jak psychodeliki mogą leczyć choroby psychiczne

Mówimy o psychodelikach. Musiałbyś żyć pod kamieniem, żeby nie słyszeć o wszystkich skokach i postępach w badaniach nad psychodelikami, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilku dekad. W szczególności w leczeniu całego szeregu chorób psychicznych. Od depresji, przez PTSD, po lęki, OCD, problemy z uzależnieniami, depresję poporodową - lista jest długa!

Psychodeliki, w szczególności magiczne grzyby (a dokładniej aktywny związek w nich zawarty zwany psylocybiną), są ulubieńcami sceny medycznej. Ustawodawcy potrzebują trochę czasu, aby nadrobić zaległości, ale perspektywy wyglądają obiecująco. Uwielbiamy fakt, że coś, co wyrasta z Matki Ziemi jest krok w górę, aby pomóc jego kolegów organizm uzdrawiać. To ma sens, prawda? Wszyscy jesteśmy tylko stworzeniami na tym świecie. Ale żeby nie być zbyt hippy-dippy na ciebie - istnieją twarde dowody na poparcie tej rewolucji opieki się. Nawet notorycznie trudna FDA popędziła z psilocybiną jako przełomowym leczeniem. 

Zdrowie psychiczne w świecie nierówności".

Tegoroczny temat Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego (poprzednie to Kobiety i zdrowie psychiczne, Zdrowie psychiczne i starzenie się, Życie ze schizofrenią oraz Zapobieganie samobójstwom). jestZdrowie psychiczne w świecie nierówności'. Jego celem jest zwrócenie uwagi na stale rosnące różnice w zamożności na całym świecie i jak to prowadzi do nierównego dostępu do niezbędnej opieki w zakresie zdrowia psychicznego. Stawia również czoła nierównościom związanym z płcią, rasą, orientacją seksualną i lokalizacją. To wszystko przyczynia się do słabego dostępu do leczenia. W rzeczywistości 75-95% osób cierpiących na choroby psychiczne z krajów o niskim lub średnim dochodzie nie ma w ogóle dostępu do pomocy w związku z ich schorzeniami.

Kwestia dostępu jest bardzo istotna. Leczenie psychodeliczne może jednak ponownie stać się kluczowym punktem zwrotnym. Jeśli nastąpią konieczne zmiany prawne, może to oznaczać, że w przyszłości ludzie będą mogli uprawiać i zbierać własne leki, aby leczyć się sami. Na przykład, nasi klienci, którzy kupują swoje własne zestawy do uprawy magicznych grzybów, stają się niezależni w leczeniu swoich schorzeń. Na szczęście, za ułamek kosztów, jakie Big Pharma pobiera za swoje (często szkodliwe) leki. 

Psychodeliki a zdrowie psychiczne: Historie i przykłady

Tak więc na tej podstawie postanowiliśmy nakreślić kilka różnych sytuacji związanych ze zdrowiem psychicznym, które mogą być leczone z pomocą magicznych grzybów. Oczywiście, psychodeliki nie zawsze są magiczną kulą - ciężka praca i terapia idą w parze z każdym rodzajem wyzdrowienia. Ale mogą one być katalizatorem lub wsparciem dla dużych pozytywnych zmian w twoim zdrowiu psychicznym, a więc i w twoim życiu. Nie ma jednej uniwersalnej diagnozy, ale psylocybina może być kluczem do leczenia, ponieważ pracuje z samą osobą. Być może jest tu coś, co do ciebie przemawia...

Depresja oporna na leczenie

Mina ma depresję oporną na leczenie. Przez większość swojego dorosłego życia cierpiała na duże zaburzenia depresyjne. Od czasu, gdy była nastolatką, żyła pomiędzy okresami, gdy czuła się "normalnie", a okresami, gdy nie była w stanie nawet wstać z łóżka. Chociaż próbowała różnych leków, w tym SSRI, nic nie złagodziło jej objawów. Symptomów, które uniemożliwiają jej życie pełnią życia. Należy ona do 1/3 dorosłych, u których depresji nie da się wyleczyć tradycyjnymi środkami farmakologicznymi. I to do dupy. 

Na szczęście dla Miny wiele badań pokazuje, że magiczne grzyby mogą być dokładnie tym, na co czekała. W ostatnim badaniu przeprowadzonym przez John Hopkins, ochotnikom z depresją oporną na leczenie podano dużą dawkę psylocybiny. Leżeli słuchając muzyki chóralnej, z zasłoniętymi oczami, przez cały czas trwania ich podróży. Sesja, połączona z terapią, okazała się być 4 razy bardziej skuteczna niż tradycyjne leki antydepresyjne. W ciągu miesiąca połowa uczestników była w "remisji", czyli nie miała już depresji. Ze względu na sukces tych badań, a także innych, istnieje nadzieja, że terapia wspomagana psylocybiną może stać się powszechnie dostępna do 2024 roku. Ekscytująca wiadomość dla ludzi, którzy myśleli, że uzdrowienie jest dla nich niedostępne! W międzyczasie Mina mogłaby kupić magiczne trufle lub zestaw do uprawy magicznych grzybów i z pomocą zaufanej opiekunki sama zbadać możliwości psychodelików.

OCD bierze górę nad życiem

Joe cierpi na zaburzenie obsesyjno-kompulsywne (OCD). Mimo, że powierzchownie trzyma się razem i prawie utrzymuje pracę, jego choroba rządzi jego życiem. Wielokrotnie w ciągu dnia musi kompulsywnie sprzątać i dezynfekować swój dom. Często spóźnia się też do pracy, ponieważ zanim wyjdzie z domu, musi wielokrotnie sprawdzać, czy wszystko w domu jest wyłączone. W złe dni nie może w ogóle wyjść. Na pozór wydaje się być normalnym, spokojnym facetem. Ale Joe jest nieszczęśliwy, samotny i wyczerpany. Problem w tym, że ma nadaktywny DMN. To jest część twojego mózgu odpowiedzialna za twoje ego, postrzeganie siebie i twoje wyobrażenie przyszłości. Kiedy jest to nadaktywne, powoduje negatywne myśli i zwiększony niepokój. W przypadku Joego koncentruje się to na czystości, zarazkach i bezpieczeństwie. 

Na szczęście dla Joe, mikrodawkowanie psilocybiny może pomóc w dokładnie ten problem. Biorąc większą dawkę psilocybiny może również pomóc Joe, ponieważ może to spowodować ego "śmierć", które mogą zresetować szkodliwych zachowań i nawyków, które nagromadził w czasie, podnosząc go z siebie. Jednak Joe jest nerwowy, aby "podróż" w pełni. Więc wybiera microdose zamiast - co powoduje więcej z ego "dysocjacji". Chociaż nie czuje psychodeliczne efekty lub "big bang" moment, jest on w stanie obejść swoje kompulsywne zachowania i oddzielić je od rzeczywistości. W ten sposób staje się zdolny do zresetowania swoich nawyków. 

Ktoś żyjący z PTSD

Hailey jest byłym żołnierzem. Służyła przez dwa lata w Afganistanie. Chociaż ma szczęście, że wyszła z tego cało fizycznie Jest zdrowa, podobnie jak miliony innych weteranów, cierpi na PTSD - częściowo z powodu cierpienia i śmierci, których była świadkiem - zarówno żołnierzy, jak i cywilów. Samobójstwa weteranów to wyniszczający problem. Partner Hailey, Chris, wie o tym i martwi się o nią. Słyszał podcast, który wyjaśniał leczniczy potencjał magicznych grzybków na PTSD, a także czytał nawet stan Teksas przygotowuje się do przeprowadzenia badań klinicznych nad ekstraktem z grzybów, aby pomóc swoim weteranom.

Kupują więc zestaw do uprawy i kiedy zbiory są gotowe, Hailey przyjmuje umiarkowaną dawkę. Dzień po podróży, podczas sesji terapeutycznej, Hailey jest bardziej otwarta i ufna w stosunku do terapeuty i jest w stanie rozmawiać o swoich doświadczeniach, nie dając się im sprowokować. W ten sposób jest w stanie wreszcie rozpocząć terapię, której bardzo potrzebuje. 

Poczucie osaczenia i beznadziei

Asif jest projektantem graficznym. Przed pandemią wirusa Covid-19 pracował w tętniącym życiem biurze, co pomagało mu zachować twórczą energię. Ostatnio, pracując w domu, stracił wiele ze swojej motywacji i twórczego zapału. Nie może dotrzymać terminów, a jego partnerka nalega na niego, aby 'otrząśnij się z tego'. Ale on po prostu nie może. Wie, że nic "wielkiego" nie jest nie tak, a jednak skąd to nieszczęsne burczenie w brzuchu, poczucie beznadziei i niemożność cieszenia się sobą?

Asif rozpoczyna rutynę mikrodawkowania. Co 3 dni bierze mikrodawkę (pomiędzy 0,1-1g magicznych trufli). Natychmiast zaczyna się czuć jak dawniej. Może skupić się na swojej pracy i czuje się twórczo pobudzony. Dodatkowo, jego nastrój uległ ogólnej poprawie, ponieważ może stawić czoła lękom po zamknięciu, które zaczęły narastać podczas długiego pobytu w domu. Wydostał się z rutyny.

Nadzieja na zdrową przyszłość

Mimo, że do zwalczenia globalnego kryzysu zdrowia psychicznego jest jeszcze długa droga, to takie dni jak Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego napawają nas optymizmem na przyszłość, ponieważ zmiany zachodzą w sposób widoczny. I wierzymy, że psychodeliki odegrają w tej zmianie dużą rolę. Tak jak w przykładowych sytuacjach opisanych powyżej, i wielu innych, magiczne grzybki są troskliwym lekarstwem dla nowego, bardziej troskliwego świata.

Wszystkiego najlepszego z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego!

I pamiętajcie, żeby sprawdzać, co u Waszych najbliższych <3